Pieniądze to temat tabu w wielu związkach i albo zupełnie się o nich nie mówi, ale unika się tego jak ognia i tylko czasami, kiedy trzeba zapłacić rachunki, jest o nich mowa. Często od dziecka jest nam wmawiane, że prawdziwy związek nie może być zbudowany na pieniądzach i miłości na nich nie zależy. Tymczasem prawda jest zupełnie inna, a nasz status majątkowy może przesądzić o przyszłości naszej relacji.
Kobiety i mężczyźni chcą umawiać się z kimś, kto ma stałą pracę i niemałe zarobki i wcale nie wynika to z naszej pazerności. Nikt nie chce zaczynać nowego życia i zakładać rodziny, kiedy nie może sobie na to pozwolić. Im lepiej radzić sobie finansowo, tym bardziej atrakcyjnym partnerem się stajesz, bo dajesz swojej drugiej połówce poczucie stabilności i bezpieczeństwa. Nie tylko dla niej samej, ale także dla waszych ewentualnych dzieci. Nie mówi się przejmować ewentualnych komplikacji, takich jak utrata pracy czy choroba, bo pieniądze zapewniają, że w takiej sytuacji poradzicie sobie trochę lepiej.
Finanse to też wyznacznik zaradności życiowej. Wiele kobiet, ale również i niektórzy mężczyźni, nie wyobrażają sobie związku z kimś, kto zarabia mniej od nich. Wynika to z tego, że kojarzymy zarobki z zaradnością, a nikt przecież nie chce się umawiać z kimś, kto na pierwszy rzut oka nie radzi sobie w życiu za dobrze. Dlatego nie ma niczego dziwnego w tym, że osoby, które odniosły już jako taki finansowy sukces, będą szukały osób dobrze zarabiających i radzących sobie finansowo. Nie oburzaj się, że ktoś może skreślić Cię tylko dlatego, że zarabiasz mniej niż średnia, bo jest to naturalne troszczenie się o swoją przyszłość.
Wiele osób nie chce spotykać się z kimś, kto zarabia gorzej od nas samych, ponieważ w naszych oczach to znaczne obniżenie naszego prestiżu społecznego. Są osoby, które w ogóle nie oglądają się na innych i nie przejmują się ich opiniami, są jednak i tacy, którzy nie mogą przestać zwracać uwagi na to, jak są w swoim najbliższym towarzystwie postrzegani. Być może nie chcą oni wystawić się na pośmiewisko, tylko dlatego, że ich partner nie zarabia tak dużo, jak ich znajomi. Jest to bardzo ograniczające postępowanie, ale wiele osób nie potrafi z nim zerwać i pod nie dostosowuje swoje związki.